Publikujesz treści – uważaj na plagiat oraz filtr Google

Publikujesz treści – uważaj na plagiat oraz filtr Google

Udostępnij ten artykuł

Publikujesz treści - uważaj na plagiat oraz filtr Google

Tempo życia, które teraz doświadczamy doprowadza nas do braku wolnego czasu oraz relaksu. Przez co doskwiera nam zmęczenie, rozdrażnienie oraz brak koncentracji.
 
W tym wszystkim często trzeba napisać jeszcze artykuł albo wpis na bloga czy na fanpage. Szukając najprostszych rozwiązań, może się zdarzyć sytuacja, że bez zastanowienia skopiujemy jakiś fragment tekstu z innej strony i zamieścimy na naszej. Gorzej jak taka praktyka jest częsta, wtedy trzeba mieć świadomość tego że się dopuszcza plagiatu, a to podlega karze o której mówi Ustawa o prawach autorskich.
Jest jeszcze inna kwestia dotycząca kopiowania treści, mianowicie zdublowane teksty są bardzo niemile widziane przez wyszukiwarkę Google. Jeżeli zależy Wam na tym aby Wasza strona z czasem była na wyższych pozycjach w Google, warto pamiętać o tym by nie powielać tekstów, które są opublikowane na innych serwisach internetowych.
 
Ok, to jak to zrobić aby tematy niezwykle popularne w Internecie, pojawiły się na naszej stronie a nie były odebrane jako plagiat czy kopia innej strony. Jeśli piszecie teksty na swojego bloga albo fanpage, anie korzystacie z usług copywriterskich, to mam dla Was kilka (mam nadzieję przydatnych 😉 ) wskazówek:
 
🟠 jeśli nie masz jeszcze odpowiedniej wiedzy z danego zagadnienia, poczytaj o nim i wypisz na kartce najistotniejsze informacje,
 
🟠 zastanów się w jakim stylu chcesz napisać notatkę (czy w ciągłym tekście czy też w podpunktach),
 
🟠 zastanów się do jakiej grupy odbiorców jest notatka skierowana (pamiętaj zawsze o zwrotach grzecznościowych oraz pisaniu z WIELKIEJ litery Wam, Państwu, Tobie – to jest szacunek dla Waszego odbiorcy!)
 
🟠 i ostatni punkt – wszystkie zebrane informacje zbierz w jedną ładną, spójną całość. Jak brakuje Ci słów, to zachęcam do skorzystania ze słownika synonimów.
 
Prawda, że łatwe? 😃
 
Pisanie nie tylko pobudza naszą wyobraźnię, ale zwiększa też wiedzę oraz wzbogaca o nowe słownictwo. Jeśli nie masz czasu albo głowy do pisania, nie przejmuj się tym. Zleć to po prostu nam. Wszystkim się zajmiemy od A do Z. 😉

 

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco i ucz się od najlepszych

Zobacz inne

Myślisz nad nową witryną internetową? A może masz już własną stronę firmową i przyszedł czas rozwinąć swoje możliwości marketingowe? Zapraszam do kontaktu. Rozmowa nic nie kosztuje, ani nie zobowiązuje, a na pewno czegoś nowego Ci dostarczy.